JAK POZBYĆ SIĘ CELULITU? MOJE SPRAWDZONE SPOSOBY
Cześć kochane! Dziś post zdecydowanie dla kobietek, bo będzie o naszym wrogu czyli o pomarańczowej skórce. Celulit to problem chyba każdej kobiety. Pozbyć się jego można jedynie systematycznością. Zawsze jak prychodzi lato i chcemy odsłonić swoje nogi, trochę je pokazać. Mam dzis dla Was do pokazania kilka czynności, które powtarzam regularnie dla uzyskanego efektu.
Szczotkowanie na sucho to taka bardziej naturalna forma pielegnacji. Wystarczy zaopatrzyć się w dobrą szczotkę, odpowiednią do swojego ciała. Bardzo się z nią polubiłam. Jest to rodzaj masażu. Ja wykonuje zabieg codziennie po kilka minut przed prysznicem. Na początku szczotkowanie będzie nie przyjemne, ale po szybkim czasie skóra się przyzwyczaja. Pobudzamy krążenie, redukujemy celulit, ujędrniamy ciało oraz usuwamy z organizmu toksyny.
Balsam antyceluitowy oczywiście taki balsam sam nie rozwiąże odrazu problemu z celulitem, ale może wspomóc. Ja lubię używać te z Eveline są tanie, łatwo dostępne i całkiem dobrze się u mnie sprawdzaja. Fajne ujędrniają skórę i chłodzą.
Woda niegazowana w walce z celulitem jest też pomocna. Większy efekt uzyskamy z taką właśnie wodą. Trzeba wtedy wykluczyć wodę wysokomineralizowaną i gazowane napoje. Ja jakoś nie przepadałam i nie przepadam za gazowanymi napojami. Trzeba również pamiętać, że conajmniej 2 litry dziennie. Jak ktoś nie lubi samej to dobrą alternatywą będzie woda z cytryną albo miętą.
Aktywność fizyczna to jest najważniejsza czynność. Najlepiej takie ćwiczenia, które skupiają się na dolnych partiach ciała. Areoby i ćwiczenia z obciążeniami. Dobre i konkretne ćwiczenia, a nie tylko lekkie machanie nogami.
To moje sposoby na celulit, a Wy jakie stosujecie ? Widzimy się w komentarzach! Udanego poniedziałku! ;)
Szczotkowanie na sucho to taka bardziej naturalna forma pielegnacji. Wystarczy zaopatrzyć się w dobrą szczotkę, odpowiednią do swojego ciała. Bardzo się z nią polubiłam. Jest to rodzaj masażu. Ja wykonuje zabieg codziennie po kilka minut przed prysznicem. Na początku szczotkowanie będzie nie przyjemne, ale po szybkim czasie skóra się przyzwyczaja. Pobudzamy krążenie, redukujemy celulit, ujędrniamy ciało oraz usuwamy z organizmu toksyny.
Balsam antyceluitowy oczywiście taki balsam sam nie rozwiąże odrazu problemu z celulitem, ale może wspomóc. Ja lubię używać te z Eveline są tanie, łatwo dostępne i całkiem dobrze się u mnie sprawdzaja. Fajne ujędrniają skórę i chłodzą.
Woda niegazowana w walce z celulitem jest też pomocna. Większy efekt uzyskamy z taką właśnie wodą. Trzeba wtedy wykluczyć wodę wysokomineralizowaną i gazowane napoje. Ja jakoś nie przepadałam i nie przepadam za gazowanymi napojami. Trzeba również pamiętać, że conajmniej 2 litry dziennie. Jak ktoś nie lubi samej to dobrą alternatywą będzie woda z cytryną albo miętą.
Aktywność fizyczna to jest najważniejsza czynność. Najlepiej takie ćwiczenia, które skupiają się na dolnych partiach ciała. Areoby i ćwiczenia z obciążeniami. Dobre i konkretne ćwiczenia, a nie tylko lekkie machanie nogami.
To moje sposoby na celulit, a Wy jakie stosujecie ? Widzimy się w komentarzach! Udanego poniedziałku! ;)
Szczerze mówiąc za czasów nastoletnich zgromadziłam troszkę cellulitu.
OdpowiedzUsuńPoczątkowo używałam specjalnych preparatów, później włączyłam ćwiczenia. I tak od kilku już lat, poprzez systematyczne ćwiczenia problem nieestetycznego cellulitu zostaje skutecznie eliminowany. Jest to dość żmudny proces, ale najważniejsza jest motywacja.
Zainteresowałaś mnie szczotkowaniem i właściwościami jakie możemy dzięki niemu uzyskać.
Pozdrawiam serdecznie! :)
tak dokładnie, najważniejsza jest systematyczność i motywacja :)
UsuńUwielbiam te balsamy od Eveline. Super napinają skórę ;)
OdpowiedzUsuńteż tak sądzę :)
UsuńLubię szczotkować ciało 😊 i muszę wrócić do regularnego uprawiania sportu 😜
OdpowiedzUsuń❤
UsuńMi na cellulit najbardziej pomogły ćwiczenia i picie dużo wody :)
OdpowiedzUsuń❤
UsuńBardzo zaciekawiło mnie to szczotkowanie, nie słyszałam o takim sposobie. :)
OdpowiedzUsuńSzczotkowanie to naprawde super sprawa. Widze dużą różnice :)
UsuńJa mam taka szczotkę do masowania ale ostatnio ciagle zapominam jej stosować ;p
OdpowiedzUsuńja ostatnio tak samo :)
Usuńjeszcze z nim nie mam problemu ale nigdy nic nie wiadomo :) Buziaki:*
OdpowiedzUsuńoj tak ❤
UsuńDużo dobrego słyszałam o szczotkowaniu ciała, ale sama nie spróbuję, bo mam naczynkową skórę i pogłębiłabym ten problem.
OdpowiedzUsuńwłaśnie słyszałam, że szczotkowanie to pogłębia i odradza sie
UsuńJa s t a r a m sie pić wystarczająco dużo wody i jezdzic na rolkach
OdpowiedzUsuń❤
UsuńFajna jest też bańka chińska :)
OdpowiedzUsuńZawsze mnie śmieszy jak gdzieś w recenzjach czytam, że ktoś stosował sam balsam przez tydzień i już mu cellulit zniknął. Chyba go nie miał. Tak jak piszesz, kosmetyk może tylko wspomóc skórę a nie usunąć poważną czasami dolegliwość.
Ja jakoś nie mogę przekonać się do tych baniek chińskich
UsuńRegularny peeling, nawadnianie, trochę aktywności fizycznej. Idealnie może nie jest, ale najgorzej też nie :)
OdpowiedzUsuń