JAK DOBRAĆ IDEALNIE PODKŁAD?

Cześć i czołem ❤ Idealnie dobrany podkład to podstawa makijażu. Jednak dobieranie go to ciężka sprawa. Ja zazwyczaj byłam zadowolona z wyboru, ponieważ udawało mi się trafiać, a jak już trafiłam to pozostawałam przy nich. Ja gdy zaczynałam swoją przygodę z malowaniem to pamiętam gdy kupiłam swój pierwszy ,,podkład" , a dokładnie krem bb z Under Twenty. Był on przeznaczony dla cery problematycznej, a ja wtedy nie zwracałam uwagi na potrzeby co ma robić dla mnie dany podkład. Jeśli chodzi o kolor to o dziwo trafiałam. Może dlatego, że jestem blada i brałam zawsze najjaśniejszy, który i tak się nie sprawdzał. Przedstawię Wam trzy kroki, którymi się kieruje gdy kupuje nowy podkład. 

Co ma robić?

Tutaj musimy stwierdzić co oczekujemy od podkładu. Czy ma być on mocno kryjący albo srednio, czy tylko wyrównać koloryt skóry. Ja mam cerę wrażliwą, z przebarwieniami i bez wyprysków więc szukam czegoś lekkiego, średnio kryjacego i czasem tez rozświetlającego.

Do jakiej cery?

W tym punkcie musimy rozpoznać jaką mamy cerę czy suchą czy mieszaną czy tłustą, ponieważ każdy podkład ma inne działanie. Posiadam cerę suchą więc wybieram podkłady nawilżające.

Jaki kolor i ton?

Ostatni krok i tutaj chyba najważniejszy to właśnie ton i kolor bo z tym jest największy problem. Trzeba się dowiedzieć czy mamy ton ciepły czy zimny, czy wpada w żółte, neutralne, różowe albo oliwkowe kolory skóry. Jeśli chodzi o mnie to ja wpadam w żółte i neutralne tony i jasną karnacje. Wybierając kolor kieruje sie odcieniem skóry np. dekoltu. Zawsze biorę próbki i testuje je w domu w naszym świetle. Drugi sposób jest taki, że w drogerii jeśli mam możliwość sprawdzenia to nakładam trzy odcienie podkładu i wybieram ten, który najbardziej mi odpowiada.

Chce Wam jeszcze przedstawić 3 podkłady, które zamiennie używam do swojej cery. Chętnie polecę Wam i może też się super sprawdzą jak mi :) Wszystkie te trzy podkłady są przeznaczone dla skóry normalnej w kierunku do suchej.

Bourjois, 123 Perfect CC Cream

podkład do którego wracam. Używam go od lat. Jest to bardzo lekki, trwaly, nawilża, super krycie. Ma bardzo fajną game kolorystyczną. Super sprawdzają się jasne odcienie dla bladziochów, ponieważ sama taki posiadam. Wpada w żółte tony. Aplikacja prosta i przyjemna. Ma płynną konsystencje. Nie pozostawia plam ani smug. Jak dla mnie idealny. Pięknie wtapia się z cerą. Krem ładnie pachnie. Jedyny minus to, że bardzo się brudzi. Mam kolorek 32.

Lancome, Teint Idole, Ultra Wear Foundation 

podkład, o którym marzyłam. Na początku się z nim nie lubiłam i przestałam go używać. Po jakimś czasie znowu zaczęłam go używać i teraz zaczyna mi sie podobać. Używam go zazwyczaj jak moja skóra potrzebuje większego krycia. Ma bardzo ładne krycie nie tworzy efektu maski, ale nie należy do tych ciężkich podkładów. Jest perfumowany. Dopasowywuje  się do koloru cery. Pompka aplikuje mało produktu co oznacza, że podkład jest bardzo wydajny. Aplikacja prościutka. Minusem może być cena, ponieważ podkład kosztuje ponad 170zl. Mam kolorek 005.

Bourjois, Healthy Mix, Fond de Teint Anti-fatigue Foundation 

skusiłam się na niego ze względu na polecenia influecerek. Ja bardzo lubię podkłady z tej firmy. Ma dobre krycie. Ładnie nawilża buzie. Wpada w żółte tony. Konsystencja bardzo przyjemna tak jak aplikacja. Wygląda na buzi bardzo świeżo i promiennie. Kolejny plus za to nie zapycha. Kosmetyk jest trwały. Trzyma się u mnie praktycznie cały dzień. Mam kolorek 51.

A jakie były Wasze przygody z podkładami? Dajcie mi koniecznie znać w komentarzach :)