PODSTAWOWE PĘDZLE DO MAKIJAŻU TWARZY | HAKURO

Hej Wam! Akcesoria do makijażu sa tak samo ważne jak produkty, którymi sie malujemy. W bardzo dużym stopniu wplywa na nasz komfort pracy, oraz jak finalnie zakończy sie nasz makijaż. Dobranie odpowiednich narzędzi do makijażu to indywidualna sprawa bo każdemu będzie sprawdzać nie coś innego. Pomyślałam, ze pokaże Wam dziś 5 podstawowych, klasycznych pędzli, których ja używam na codzień i które super mi nie sprawdzają. Być może będzie to dla niektórych wskazówką, albo same będziecie chciały skomponować swój zestaw. Chętnie tez poczytam jakich Wy używacie i jakie Wam sie sprawdzają. Te, o których dziś pisze sa marki Hakuro, ale kupowałam je pojedynczo, ponieważ wiedziałam, ze cały zestaw nie będzie mi potrzebny. Moich narzędzi makijazowych używam już po nad rok i mogę śmiało powiedzieć, ze marka HAKURO jest godna uwagi i zaufania :)

H60 - pędzel do korektora. Wcześniej zawsze nakładam korektor palcami, ale przez to, ze okropnie brudzilam sie produktem postanowiłam zainwestować w pędzelek. Był to przydatny zakup. Bardzo go Lubie używać do tz czyszczenia brwi. Nakładam nim tez kolektor na powieki oraz pod oczy. Dobrze sie nim nakłada produkt punktowo. Jest sztywny, ale nie, az tak sztywny, włosie nie wypada, nie rozchodzi sie na boki. Niezwykle precyzyjny pędzelek. 

H55 - pędzel do pudru. Duży, puchaty, przyjemny, okrągły w przekroju pędzel w użyciu. Największy w mojej kosmetyczce. Porządną gruba drewniana raczka. Używam do go wykończenia makijażu. Kilkoma szybkimi ruchami omiatam twarz, by uzyskać mat i utrwalenie makijażu za pomocą cieniutkiej warstwy pudru. Lubie uzywwac go czasem tez do takiego delikatnego ocieplania Buzki bronzerem. 

H13 - pędzel do rozświetlacza. Kupiłam go z ciekawości i nawet nie rozczarowałam sie. Ma kształt takiego jajeczka, ale to absolutnie na korzyść, super miękkie włosie, nie wypada, nie odkształca sie. Używam go przemiennie do bronzera i rozświetlacza, ale częściej jednak do rozświetlacza i sprawdza nie swietnie. 

H85 - pędzelek do brwi. To jest mój ulubieniec ze wszystkich pędzli. Używam go do malowania brwi i sprawuje sie idealnie. Jest mały, poręczny, idealnie ścięty. Włosie jest wspaniale. Sprężyste, delikatne i cieniutkie. Rach ciach i mamy piękne podkreślone naturalnie brwi. Efekt można fajnie stopniować.

H24 - pędzel do bronzera. Genialne narzędzie za małe pieniądze. U mnie się bardzo dobrze sprawdza jako pędzel do bronzera. Jest porządnie ścięty, ma idealnie dobrany rozmiar, aksamitnie mięciutki, gęste włosie. Nakładanie produktu to czysta przyjemność, także dobry dla początkujących.