TOP 3| MOJE SPRAWDZONE TANIE MASECZKI I WITAMINA C

 Hej kochani! Przygotowałam dzisiaj post o maseczkach. Stały się one ulubieńcami wśród kobiet oraz podstawą w pielegnacji. Pięknie nawilżają nasza skórę. sprawiają, że twarz zyskuje blasku. Warto swoją skórę twarzy obudzić i dostarczyć jej substancji odżywczych i minerałów. Przedstawiam Wam trzy maseczki, które super mi się sprawdzają. Plus jedną nowość, którą odkryłam. To są maseczki, do których wracam regulanie. Do tego wpisu przygotowywałam się dosyć długo, ponieważ maseczki mogą różnie wypaść, a ja chciałam mieć stu procentową pewność co do nich. Same dobrze wiecie jak z nimi nie raz jest. Także zapraszam do lektury.

Garnier, Pure Charcoal, Oczyszczająca maska na tkaninie z węglem i ekstraktem z czarnej algi

  •  cena 8 zł
  • działanie : oczyszczające, nawilżające, wygładzające
  • cera: normalna, młoda, wrażliwa, mieszana, trądzikowa
  • opis produktu Czarna maska z węglem nasączona została formułą wzbogaconą ekstraktem z czarnej algi, LHA oraz kwasem hialuronowym dla intensywnego nawilżenia skóry, również wrażliwej. Pory wydają się zmniejszone, skóra jest oczyszczona i gładsza.
Moje wrażenia po niej:

  • wygodna forma w płachcie
  • nawilża
  • przyjemnie uczucie chłodzenia
  • widze po niej efekt oczyszczenia i zwężenia porów
  • dobrze nasączona tkanina
  • ma bardzo ładny zapach
  • wielki plus za to, że maseczka nie jest, aż taka duża jak te inne w płachcie 

Garnier, SkinActive, Hydra Bomb Tuchmaske Nacht (Nawilżająca maska w płachcie na noc z ekstraktem z chabru i kwasem hialuronowym)

  • cena 8 zł
  • działanie : rozświetlające, regenerujące, nawilżające, wygładzające
  • cera: mieszana, wrażliwa, dojrzała, sucha
  • opis produktu: Przywróć odpowiednie nawilżenie skóry w zaledwie 15 minut przed snem. Bawełniany materiał nasączony jest intensywnym nawilżającym serum wzbogaconym ekstraktem z chabru i kwasem hialuronowym dla intensywnego nawilżenia i promiennej skóry następnego ranka. Odpowiednia również dla skóry wrażliwej.
Moje wrażenia po niej:

  • obficie nasączona tkanina
  • mocno nawilża i regeneruje
  • skóra po niej wygląda świeżo i promiennie
  • czuje po niej ukojenie na buzi
  • pachnie bardzo ładnie kwiatowo

Eveline, Galaxity Glitter Mask Cosmic Dust (Oczyszczająca maseczka do twarzy)

  • cena 5 zł
  • działania: matujące, nawilżające
  • cera: normalna, tłusta, mieszana
  • opis produktu: Aktywnie oczyszczająca żelowa maseczka z połyskującymi drobinkami.Matcha Tea - detoksykuje i przywraca równowagę cerze. Aktywny węgiel - odblokowuje pory i zmniejsza ich widoczność. Kompleks Evermat - zapobiega nieestetycznemu błyszczeniu.
Moje wrażenia po niej:
  • ładnie matowi skóre
  • pięknie wygląda na buźce
  • mocno żelowa konsystecja 
  • zwęża pory
  • reguluje wydzielanie sebum

Ampułki z witamina C. Coś nowego jeśli chodzi o mnie. Najsłynniejsza witamina podstawowa w diecie, ale co raz częściej jest używana na twarzy. Dobrze się sprawdza stosowanie bezpośrednio na twarz, jak i dodatek do kosmetyków. Witamina C dziala :
  • rozjaśniająca (jeśli chodzi o przebarwienia)
  • przeciwzmarszczkowo ( wywołanym przez promienie słonecznie)
Witaminę C najlepiej wchłania się aplikowana sama na skórze. Najlepiej jako serum. Efektownie sprawdzi się na cerze dojrzałej i mieszanej. Może to też być świetnym zbawieniem pod oczy. Zmniejsza obrzęki i opuchnięcia, ale do tego już potrzeba kosmetyku przeznaczonego dla skóry pod oczami. Taka witaminę możemy stosować w różnych wariantach. W zależności od naszych potrzeb i uzyskana efektów. Witaminę C można używać w różnych porach roku, ale często się poleca i słyszy, żeby najchętniej ją stosować latem, ponieważ chroni naszą skórę przed promieniowaniem słonecznym. Taki naturalny filtr słoneczny. Ja aplikuje koncentrat bezpośrednio umytą na twarz z rana, a na to nakładam krem nawilżający.

Widzimy sie w komentarzach! Do nastepnego! 
BUZIAKI!

Komentarze

  1. Akurat żadnej z nich nie znam ale moze wypróbuje :) Musze je zapamietac :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam oczyszczająca maseczke z Eveline i tak średnio przypadła mi do gustu:) Te dwie maseczki z Garniera muszę wypróbować, bo wydają się fajne ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ooo ta pure charcoal właśnie bardzo mnie interesuje ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wiedziałam, że Garnier ma w ofercie maski w płachcie 😁 muszę się im bliżej przyjrzeć. Ampułki z witaminą C też mnie bardzo zaciekawiły

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie testowałam tych maseczek, ale dobrze, że się tak fajnie u ciebie sprawdziły :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja niestety mialam od zawsze uczulenie na maseczki garniera :(
    Pozdrowionka i buziole! :*
    http://dorey-doorey.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Trzy pierwsze maseczki z chęcią przetestuję :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Kompletnie nie kojarzę tych maseczek. Witaminę C bym chętnie wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Żadnej maseczki nie miałam, ale moja cera dobrze reaguje na witaminę C, więc te ampułki mnie zaciekawiły :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam żadnej z tych maseczek ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie stosowałam żadnej z tych maseczek, ale chętnie je przetestuję! Zazwyczaj celuję w koreańskie maseczki, które wychodzą ciut drożej, a może da się znaleźć lokalnie tańsze, a dobre produkty.

    OdpowiedzUsuń
  12. Przemówiła do mnie ta pierwsza maseczka, więc na pewno ja też przetestuję! :)

    zofia-adam.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty